Pamiątka ślubna

Niestety, ale chwilowo wszystkie projekty wędrują do mojego koszyczka z haftami, bo mam jeden bardzo pilny hafcik, a mianowicie pamiątkę ślubna dla mojego brata.
Pamiątka wyskoczyła nagle i niespodziewanie. Brat z narzeczoną planowali ślub na 2017 rok, ale na początku października okazało się, że narzeczona jest w 8 tygodniu ciąży….
Obie mamy stanęły na wysokości zadania i ruszyła ślubna machina….
Termin wyznaczono na 26 grudnia i powoli wszystko zaczynają dopinać na ostatni guzik. Na dniach powinnam dostać zaproszenie i nie pozostało mi nic innego jak na szybko wyhaftować pamiątkę dla nowożeńców.
Długo się nad nią zastanawiałam, długo szukałam. Dostałam mnóstwo wzorów. Wreszcie zdecydowałam – będę haftować to:

Spodobało mi się, bo ma taką delikatną kolorystykę. I z pewnością będzie pasować do każdego wnętrza.
Kanwa obcięta i sfastrygowana, muliny przyszykowane, schemat (trochę mało czytelny – niestety) wydrukowany:
Teraz czas wsiąść się do pracy, bo grudzień niedaleko…
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione komentarze. Witam także na moim blogu nowe osoby. Skorzystam z wolnego czasu i zajrzę też do Was 😉
Dla niezdecydowanych – choineczkę bardzo szybko się robi, pokażę Wam moje postępy w następnym poście 😉
Pozdrawiam  wszystkich

12 uwag do wpisu “Pamiątka ślubna

Dodaj komentarz