Wracam do SAL-i

Po skonczeniu logo nareszcie mogłam wrócić do moich rozgrzebanych SAL-i. Na pierwszy ogień poszła Dynia z SAL-u Cytrusowo-Warzywnego.
W marcu, kiedy ją zostawiałam wyglądała mniej więcej tak:

Od niedzieli do środy udało mi się zrobić tyle:

Wczoraj skończyłam kontury i zrobiłam napis:

 I kanwa w całości:

Przepraszam za jakość zdjęć ale są robione wczoraj w nocy telefonem komórkowym.
Wczoraj też zaczęłam haftować Cytrynkę. Postępami pochwalę się jutro.
Teraz będę miała dużo czasu na hafciki, bo po 1 mam długi weekend bo u nas w NL poniedziałek jest dniem wolnym od pracy, a po drugie…. zostałam bez pracy 😦
Oficjalnie od wczoraj jestem na urlopie, ale już od poniedziałku mam status osoby bezrobotnej, poszukującej pracy….
Na dodatek szwankuje mi laptop i nie mogę otworzyć więcej niż 2 zakładki w przeglądarce, a o innych programach mogę zapomnieć….
Okej, koniec narzekania. Idę „polatać” na odkurzaczu a potem…. kawa i hafcik 😉

Dziękuję za wszystkie komentarza pod postem z moim logo. Prezent niedługo dostanie ramkę i zostanie wręczony, a ja nie moge się doczekać reakcji 😉

Pozdrawiam serdecznie

13 uwag do wpisu “Wracam do SAL-i

  1. U nas poniedziałek też wolny od pracy. Miejmy nadzieję, że znajdziesz coś innego, lepszego w miarę szybko. Spore postępy w hafciku poczyniłaś. Dynia pięknie wygląda.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi