Dziekuje….

 Dziękuję Wam wszystkim za gratulacje i przemiłe komentarze pod poprzednim postem. Ja jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego, a Wasze zachwyty utwierdzają mnie w przekonaniu, ze warto było się pomęczyć.
Promyczku – tak, Irysy trafia na ścianę jak tylko wypiorę, wyprasuje i co najważniejsze – znajdę odpowiednia ramę…
Magdusiaaa – nie wiem jak idzie RR, bo dawno już żadnej kanwy nie widziałam na oczy…. Musze napisać do Kasi G.
Mika i Antony Garden – witam serdecznie na blogu i zapraszam do pozostania. Antony – haft krzyżykowy wcale nie jest trudny. Kiedyś widziałam taka broszurkę „Jeśli umiesz przyszyć guzik, umiesz tez haftować krzyżykami”. Powiem ci w sekrecie – guzików nienawidzę przyszywać, a haftować krzyżykami – uwielbiam!!!
Jeszcze raz dziękuję.
Dziś miałam dziwny wieczór – pierwszy raz od kilku miesięcy nie miałam co haftować!!!!! Nie żebym nie miała pomysłów – nie miałam po prostu przygotowanej ani kanwy ani muliny do żadnego nowego projektu. Nie miałam nawet schematu….
Za to zrobiłam sobie porządek w mulinach…. No dobrze – mini porządek 😉
Pozdrawiam

Jedna uwaga do wpisu “Dziekuje….

Dodaj odpowiedź do Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi