Biję się w piersi…

Kobiety kochane, koleżanki po "fachu", krzyżykomankaczki. Muszę wam się do czegoś przyznać.Wpadłam po uszy, jak śliwka w kompot, przepadłam jak kamień w wodę...Zrobiłam coś, bez czego już teraz nie wyobrażam sobie życia...Zostałam do tego niejako zmuszona niemal siłą, ale wpadłam na dobre i nic już tego nie zastąpi.To "coś" nazywa się...Ale może po kolei...Gdzieś tak …

Czytaj dalej Biję się w piersi…

Na pożegnanie zimy

Pamiętacie jak kilka postów temu chwaliłam się otulaczem zrobionym dla mamy? Kto nie pamięta to odsyłam TU. Otulacz wyszedł super więc postanowiłam zrobić taki sam dla siebie też.Włóczki mi zostało z tego co robiłam dla mamy, bo zawsze kupuję jej więcej niż jest to przewidziane w schemacie.Wystarczyły dwa wieczory i tadam:Otulacz gotowy. Tym razem robiłam …

Czytaj dalej Na pożegnanie zimy

SAL Kakaowy – KONIEC

Ogłaszam wszem i wobec i każdemu z osobna że oto dotarłyśmy do celu naszej podróży, czyli do ostatniego motywu naszego SAL-u z Kakao w tle.Nie wszyscy dotrwali do końca, nie wszyscy wyrobili się w czasie.Do finiszu dotarły:1. Cytrulina - Cytrulina Hand Made:2. Małgorzata - Magiczny Świat Krzyżyków:3. I ja czyli organizatorka:Nasz SAL wystartował dokładnie 1 …

Czytaj dalej SAL Kakaowy – KONIEC

Sweter "Makowa Panienka"

Generalnie, to teraz miał się ukazać post o tym, jak się robi remonty w dobie koronawirusa. Ale doszłam do wniosku, że NO WAY - nie będę was zanudzać problemami pod tytułem "zamknęli mi sklepy i wszystko muszę kupować online". Powiem tylko, że remont kosztował mnie sporo nerwów, a jego końca niestety nie widać... Ogarnęliśmy wprawdzie pokój …

Czytaj dalej Sweter "Makowa Panienka"

Czas przewinąć kanwę…

Wreszcie nadszedł dla mnie ten dłuuugo oczekiwany moment. Mogę się pochwalić ukończoną kolejną "kolumną" krzyżyków w moim kolosie:To zdjęcie pochodzi sprzed tygodnia, ale wybaczcie że chwalę się dopiero dziś. Ostatnio jestem zdecydowanie mało rozgarnięta i na wszystko brakuje mi nawet nie czasu, a chęciJestem dumna z siebie, że tak szybko mi poszło, jednocześnie zdaję sobie …

Czytaj dalej Czas przewinąć kanwę…