Powinnam jeszcze dopisać "i nowe plany", ale w styczniu 2018 roku postanowiłam żyć wg planu lub kalendarza i niestety poległam. Owszem, udało mi się zrobić planowo kilka haftów, ale już w czerwcu moje planowanie poszło psu na buty... Pisałam o tym TUTAJ.Z powodu chronicznego braki czasu po prostu wtedy zarzuciłam planowanie, bo nie byłam w …