Mandarynka

Od sobotniego popołudnia mam kolejnych gości. Tym razem przyjechali moi rodzice. Z tego powodu przez cały weekend nie miałam robótki w ręku. Bo w sobotę zakupy i przygotowywanie domu, a w niedzielę po raz kolejny świętowaliśmy urodziny najstarszej córki. W końcu osiemnaście lat ma się tylko raz w życiu 😉
Zresztą prezenty dostały się wszystkim, zarówno dzieciom jak i nam.
Do haftów wróciłam już w poniedziałek. W dwa dni powstała Mandarynka na kanwie Cytrusowej:

Teraz przymierzam się do Fenkuła na Kanwie Warzywnej i do kolejnego kwiatka z SAL-u „Kwiaty przez cały rok”.

Lawendowa Kraina Robótek – SAL „Chata za miastem” chwilowo poszedł w odstawkę.
Anek73 – na początku też chciałam rzucić, ale bynajmniej nie z powodu ilości UFO-ków 😉
AsiaB – mnie bułczanka nie smakuje, zdecydowanie wolę kaszankę, czyli „krupniok” 😉

Pozdrawiam wszystkich

13 uwag do wpisu “Mandarynka

Dodaj komentarz